Każdy pewnie miewa nudy, prawda?
Ciekawostka!!!
Wiesz, że nuda jest potrzebna? Adam Phillips, jeden z ważniejszych psychoanalityków w historii twierdził, że dzięki nudzie człowiek uczy się w spokoju czekać na coś nieznanego, co nie wiadomo kiedy przyjdzie i nie wiadomo czym będzie. Kto kiedykolwiek spróbował dorosłości ten wie, że podobnie “niedookreślone” tematy potrafią być całkiem częste. Trzeba umieć sobie z nimi radzić.
Z drugiej strony nuda jest doskonałym treningiem w swobodnym “uwalnianiu” uwagi. Nudzące się dziecko to przyszły dorosły dobrze znający własne stany emocjonalne i potrafiący nazwać, co czuje, co chce robić, co go interesuje. Podobnie twierdzi dr Teresa Belton. Gdyby nie nuda, człowiek nigdy nie pojąłby własnej kreatywności :)
Dlatego, trochę na przekór, namawiam Cię do ponudzenia się. Ale wiesz, bez przesady. Tylko trochę. Bo potem wypadałoby sięgnąć po coś zupełnie nowego. Żeby się rozwinąć, żeby mieć nową opowieść dla znajomych, żeby poczuć, że to był dobrze spędzony czas.
Dobra czas na nudy :)
Wysprzątaj mieszkanie. Ale nie tak “na odwal się”, tylko “na serio”. Wanna na błysk, dywan pod szampon, rupiecie za szafę. Zacznij od sypialni. Może to tylko ja, ale porządne ogarnięcie mieszkania zawsze dodaje mi energii do przyszłej pracy. A skoro i tak się nudzisz… ;)
Pójdźcie pobiegać. To nic nie szkodzi, że ostatni raz któreś z Was biegło gdziekolwiek tylko dlatego, że nagle wskoczyły reklamy w połowie filmu a i wtedy celem truchtu była wyłącznie lodówka po więcej lodów, bo proporcje lodów do ciastek w bezpośrednim otoczeniu łóżka niebezpiecznie przechyliły się na korzyść belgijskich triple-chocolates.
Myślę że troszkę pomogłam. xD
Komentarze
Prześlij komentarz